W miarę coraz szybszego rozwoju świata kryptowalut rozwijają się także zdecentralizowane platformy do obsługi kryptowalutowych transakcji. Takie strony internetowe nazywamy w skrócie DeFi od słów decentralized finance. Według niektórych szacunków na początku 2019 roku w samej gospodarce DeFi znajdowało się około 275 milionów dolarów. Dziś zabezpieczenia kryptowalutowe na zdecentralizowanych platformach przekroczyły ponad pięć miliardów dolarów. Ta statystyka jasno pokazuje nam, że coraz więcej osób korzysta ze zdecentralizowanych finansów.
Przedsprzedaż projektu XFI
Xfinance podjął zapowiedzianą współpracę z LID Protocol, aby uruchomić przedsprzedaż projektu. Protokół Liquidity Dividends Protocol (LID) rozwiązał kłopot związany z oszustwami, które miały miejsce podczas wypuszczania tokenów na Uniswap. Po przeprowadzeniu przedsprzedaży ethereum w wysokości 60%, tokeny ETH zostały zablokowane w płynności Uniswap. Wraz z ogłoszeniem projektu producent poinformował również o tym, że 15% tokenów ethereum zostanie odkupionych i spalonych w przeliczeniu na monety XFI. W ten sposób pragnęli zapobiegać tak zwanemu dumpingowi, który polega na celowym zmniejszaniu ceny kryptowaluty, aby grupa ludzi mogła ją taniej odkupić. Tokeny uzyskały wówczas mniejszą podaż i większy popyt.
Podsumowanie szczegółów dotyczących przedsprzedaży projektu:
- Całkowita podaż tokenów wynosiła 50 000;
- W trakcie przedsprzedaży udostępniono 15 000 XFI (czyli 30%);
- Cena bazowa w momencie przedsprzedaży wynosiła 1 ethereum za 4,8387 XFI;
- Początkowa cena podczas zamiany na Uniswapie wynosiła 1 ethereum za 3,889 XFI.
Czym dokładnie jest Xfinance?
Xfinance jest projektem opartym na zdecentralizowanej platformie handlowej. Celem twórców było stworzenie automatycznego rynku, który będzie obsługiwał różnorodne platformy, takie jak na przykład handel lewarowy. Tokenem kapitałowym projektu był XFI. Prowizje na platformie są wykorzystywane do bezpośredniego wykupowania i spalania monet XFI.
Xfinance miał być ekosystemem finansowym, który łączył monety cyfrowe znajdujące się w grupie ERC-20. Wielu osobom w świecie kryptowalut początkowo pomysł na zdecentralizowany ekosystem proponowany przez Xfinance przypadł do gustu. Producenci XFI zainteresowali użytkowników ciekawymi rozwiązaniami technologicznymi i pełną automatyzacją wielu procesów niezbędnych do obsługi zaawansowanych platform kryptowalutowych.
Xfinance miał być tak zwanym protokołem “DeFi Full Stack”. Zgodnie z założeniem miał składać się z różnych tokenów znajdujących się na ERC-20, z czego każdy miał pełnić inną funkcję w ekosystemie. Pomysłodawcy stworzyli trzy natywne tokeny, które służyły do obsługi systemu Xfinance: XFI, XSP i XCORE. Zgodnie z tym, co przedstawiał ich harmonogram działań, w przyszłości miało pojawić się więcej tokenów natywnych. Niestety projekt upadł i nie doczekał się dalszego rozwoju.
Token XFI
XFI był pewnego rodzaju głównym tokenem, który służył do zarządzania opcjami dostępnymi w projekcie. Twórcy stworzyli go z myślą o tym, aby miał deflacyjny charakter. Dzięki temu, wraz z rozwojem projektu, moneta cyfrowa może zyskiwać na wartości. Użytkownicy systemu mogli stakować swoje monety XFi, aby otrzymywać nagrody. Nagrody dla osób stakujących swoje tokeny XFI pochodziły głównie z prowizji pobieranych przez giełdę. Warto jednak mieć na uwadze, że za samo przeznaczenie monet na staking, deweloperzy pobierali od każdej osoby dodatkowe 2,5% prowizji od stakowanej kwoty.
xPerp – zdecentralizowana giełda kontraktów
Osoby odpowiedzialne za projekt Xfinance zapowiadały, że zamierzają zaprojektować giełdę xPerp, na której użytkownicy ich systemu będą mogli handlować za pośrednictwem dźwigni.
xVault – automatyczny agregator zysków
W projekcie Xfinance miał powstać xVault, czyli zdecentralizowany agregator zysków przenoszący pieniądze między smart kontraktami użytkowników. Wpłacanie i wypłacanie środków z xVault miało domyślnie odbywać się za pośrednictwem XFI.
XCORE – nowoczesne podejście do rozdzielania zysków
XCORE miał być ciekawym dodatkiem do ekosystemu tokenów Xfinance. Opłata w wysokości 1,1% pobierana od każdej transakcji przenoszącej XCORE. Z tego 1,1%, 0,05% zostanie rozdzielone pomiędzy stakerów XFI, a 0,05% zostanie przeznaczone na wykup i spalenie tokenów XFI. Dzięki temu osoby akumulujące tokeny mogłyby liczyć na pasywny zarobek z inwestycji.
Projekty NFT w Xfinance
Producenci Xfinance mieli w planach również stworzenie platformy dla niewymienialnych tokenów. Miała ona za zadanie zrzeszać osoby zainteresowane wymianą tokenów NFT. Opłaty transakcyjne pobierane podczas kupna i sprzedaży NFT byłyby wykorzystywane do spalania monet XFI, co doprowadziłoby do deflacji głównej monety projektu Xfinance. Ciekawostką jest również to, że posiadacze NFT zakupionych poprzez platformę mieli dostawać unikalne bonusy. Mechanizm miał się opierać na prostej zasadzie. Im więcej tokenów XFI posiadałaby dana osoba, tym rzadsze nagrody w postaci NFT miałaby dostać od twórców platformy. Niestety jest to jeden z wielu pomysłów Xfinance, który nie został zrealizowany.
Wspólnym motywem wszystkich funkcji, które opisaliśmy powyżej było pokrywanie opłat za pośrednictwem natywnej monety XFi, co zapewniałoby deflację i rosnącą wartość tokenów wraz z rozwojem popularności projektu. Przypominamy o tym, że całkowita podaż XFI miała wynosić tylko 50 000, czym twórcy zachęcali interesantów do gromadzenia ich kryptowaluty.
XSP
XSP miał być jednym z najważniejszych smaczków całego ekosystemu Xfinance. XSP, czyli skrót od Xswap dotyczył planu stworzenia zautomatyzowanej giełdy do wymieniania tokenów. Miał pełnić zadanie podobne do Uniswapa. Stakerzy XSP mieliby otrzymywać 0,05% opłat transakcyjnych.
Jednak XSP miał mieć jeszcze jedno zastosowanie jako token. Deweloperzy Xfinance chcieli rozdawać go osobom biorącym udział w puli wydobywczej ich projektu. Wydobywanie Xswap docelowo miało zapewniać 1000 tokenów za każdy wydobyty blok. Czas wydobycia bloku został ustawiony na 13 sekund. Oznacza to, że do puli wydobywczej było dodawane 1000 tokenów XSP co każde 13 sekund.
Proces wydobywczy był prowadzony za pośrednictwem bazowego algorytmu blockchainu ethereum.
XCORE
XCORE miał być kolejnym tokenem rozdawanym w puli wydobywczej, jednak w odróżnieniu od Xswapa twórcy nadali mu deflacyjny charakter poprzez ograniczenie ilości monet w sieci. Docelowo miało powstać jedynie 10 000 tokenów XCORE. Planowali opracować ekonomię XCORE w taki sposób, aby ich ilość nieustannie malała. Niestety okazało się, że pomysł nie wypalił. Ostateczne doniesienia dotyczące tego tokena wskazują na to, że twórcy próbowali stworzyć za jego pomocą piramidę finansową, która opierała się na donacjach w postaci ethereum.
Stworzyli nawet wydarzenie XCORE Liquidity Generation Event, w ramach którego użytkownicy mogą przekazać ETH na rzecz utworzenia puli płynności XCORE Uniswap. Zdeponowane przez interesantów monety ethereum zostały zablokowane w Uniswapie. Kiedy projekt tracił na popularności, wcześni inwestorzy domagali się zwrotu wpłaconego etheru. Do tej pory nie wiadomo jak wielu z nich odzyskało swoją wstępną inwestycję.
Kiedy użytkownicy przeznaczyli swoje ethereum do puli płynności Uniswap na rzecz monet XCORE, tokeny zostały zablokowane w sieci Xfinance. Oznacza to, że nie mogli na powrót wypłacić swojego ethereum. Tokeny miały być stakowane w celu uzyskania obiecanych nagród. Jednak plan twórców Xfinance nie wypalił i zakończył się tak zwanym exit scamem. Exit scam nazywamy sytuacją, w której twórcy danej kryptowaluty usuwają się z projektu i wychodzą z niego wraz z zebranym kapitałem.
Kilka słów na temat ekonomii i zarządzania tokenami w projekcie Xfinance (Tokenomics)
Początkowo wielu osobom wydawało się, że Xfinance tworzy solidny ekosystem, który ma szansę na stabilny rozwój w przyszłości. Ich pomysł połączył wszystkie rozwiązania znane w zdecentralizowanych platformach do obracania kryptowalutami. Każdy aspekt był obsługiwany przez inny token (XSP, XCORE, XFI). Każdy z głównych tokenów miał wbudowaną funkcję wykupienia i spalania, aby ograniczyć ilość monet w obiegu. Wykup tokenów zwiększał popyt, z kolei spalanie zmniejszało podaż. Z tego powodu wielu osobom wydawało się, że wartość tokenów będzie z czasem rosła wraz ze wzrostem kapitalizacji rynkowej projektu.
Każdy z tokenów miał mieć swoją rolę do odegrania w systemie Xfinance. W ten sposób twórcy przekonali kupujących do tego, że mają długoterminowy plan na prowadzenie swojego projektu. Niestety większość wiedzy na temat Xfinance w przeszłości mogliśmy zdobyć tylko za pośrednictwem czytania postów na Telegramie projektantów Xfinance. Większość pozytywnych informacji na temat ich kryptowalut została rozesłana pocztą pantoflową.
Xfinance okazał się scamem
Niestety Xfinance z czasem okazał się scamem. Była to droga lekcja dla wielu inwestorów, którzy przeznaczyli swoje ethereum na rzecz tokenów XFI. Jest to dobry przykład tego, że powinniśmy pamiętać, aby nasze inwestycje w kryptowaluty nie były wyższe od kwoty, którą jesteśmy w stanie stracić w niedalekiej przyszłości.
Jakim rodzajem oszustwa był projekt Xfinance? Okazał się tak zwanym projektem Pump and Dump. Twórcy sztucznie manipulowali podażą tokenów oraz ich ceną, aby zachęcić inwestorów zafascynowanych przyszłością projektu. Kiedy zarobili dostatecznie dużo pieniędzy, porzucili rozwój XFI i zostawili wczesnych inwestorów z bezwartościowymi tokenami, których nie da się zamienić na inne kryptowaluty.
Na samym końcu użytkownicy zgodnie z naszym polskim powiedzeniem mądry Polak po szkodzie zauważyli, że projekt był podejrzany od samego początku. Pomimo szczegółowego harmonogramu działań Xfinance i strony, która wyglądała na profesjonalną, projektanci kryptowaluty XFI nie udostępnili strony z umieszczonym dokumentem White Paper. Dodatkowo warto przypomnieć o tym, że nigdy nie ujawniono szczegółowych informacji o założycielach sieci. Twórcy stworzyli otoczkę profesjonalizmu, dzięki czemu zdobyli zainteresowanie kilkudziesięciu tysięcy osób. Samonapędzająca się reklama sprawiła, że wśród nich znalazło się wielu inwestorów, którzy skończyli z bezwartościowymi tokenami.
